20 lutego 2012
Okres świąteczny i magia świąt powodują, że chętnie jem produkty piernikowe, marcepanowe itp. :) Nie zawsze odnosi się to do produktów mlecznych, jednak tym razem tak. Skusiłam się na ten produkt, m.in. dlatego, że jeszcze go nie jadłam, jest o smaku piernika oraz zawiera orzechy laskowe.
FruVita Ulubione Smaki Piernik z orzechami laskowymi. I już na początku muszę przyznać, że do tego jogurtu mam mieszane uczucia. Po spróbowaniu pierwszej łyżeczki byłam pozytywnie zaskoczona, jednak wraz z upływem zawartości moje nastawienie się zmieniało. Chociaż w konsystencji bez zastrzeżeń, w wyglądzie również - kolor jogurtu jest iście piernikowy, to jednak ten smak nie przypomina do końca ciasta piernika. A i orzechów jest bardzo mała ilość.W jogurcie można się natknąć na okruszki piernika, które moim zdaniem są zupełnie zbędne, gdyż nie nadają żadnego dodatkowego smaku, a jedynie cieszą wzrok i podświadomie wzmacniają odbiór nieistniejącego smaku. Aromat ciasta czy nawet orzechów jest również bardzo słabo wyczuwalny. Ilość orzechów laskowych jest cząstkowa, są pokruszone i drobne. Tak na prawdę ciężko je dostrzec okiem. Jogurt jest słodki, pozytywne jest to, że nie jest przesłodzony. Pod koniec natknęłam się na 2 (dlaczego tak mało?!) malutkie kawałki piernika. Gdyby nie to, że było miękkie i większe niż kawałki orzechów to nie domyśliłabym się, że jest to piernik, gdyż te ciasto w ogóle nie miało smaku.Wadą tego jogurtu jest na pewno słaby smak i aromat piernika, za mało orzechów laskowych oraz innych bakalii. Zaś zaletą są na pewno odpowiednia waga - 150 g oraz praktyczne, wygodne opakowanie (stabilne i trwałe).
Wartość odżywcza na 100 g - 101 kcal.
Niestety zapomniałam spisać wartości odżywczej, dlatego dopiszę ją innym razem.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Ten post publikowałam przed świętami. Dzisiaj go edytowałam poprzez dodanie 'Etykiety', o której wcześniej zapomniałam, tylko nie wiem czemu data publikacji postu przesunęła się na 20 lutego.
