Posted by : MlecznAlejka 22 czerwca 2011

Jakoś tak wychodzi, że po raz kolejny będzie deser :) miał iść jogurt naturalny, jednak zapomniałam zrobić zdjęcia, ale na pewno pojawi się niebawem :)
A dziś jest Satino Deser (Bakoma) o smaku czekoladowym z bitą śmietaną. 




Nie trudno zauważyc napis "Nowy, lepszy smak", ale czy na pewno lepszy? Wiele razy kupowałam i nadal kupuję ten deser, ponieważ 1. lubię ten rodzaj deseru z bitą śmietaną, 2. uważam, że z Bakomy jest on na prawdę smaczny, 3. w ramach słodyczy lubię zjeść czasami taki słodki deser :)
Niestety muszę stwierdzić, że to nie jest ani nowy ani lepszy smak. Na prawdę stosunkowo często ten produkt kupowałam i kupuję (choć obecnie z mniejszą częstotliwością, ale jednak) i mam porównanie to, jaki był kiedyś, a jaki jest dziś. Smak jest słabszy, czekolada bardzo słabo wyczuwalna. Kiedyś na prawdę ten deser smakował jak deser czekoladowy, a teraz to jest jakąś bliżej nieokreślona cząstka smaku czekolady zanurzona w 175g. Może i jest to nowy smak, ale gorszy. Jest to deser o smaku czekoladowym, a nie czekoladowy, co jest DUŻĄ różnicą.
Kolor typowo czekoladowy, bez zastrzeżeń, bardzo ładny, ale w tym przypadku wizualnie wygląda to lepiej niż smakowo. Bita śmietana puszysta, sprawia wrażenie lekkiej, jednak kolejny raz porównując do poprzednich lat to..ta bita śmietana też straciła na jakości. Jest mało słodka, co w tym przypadku jets akurat dużym plusem(!), wystarczy, że masa czekoladowa jest słodka. Jedząc bitą śmietaną mam wrażenie jakby producent napowietrzył ją, z jednej str. po to, aby dawała uczucie 'lekkości' czyli coś, co nas nie utuczy ani nie nasyci, a z 2 str., aby zaoszczędzić na produkcji (?) Konsystencja deseru jednolita, gładka, jak dla mnie  ciut za rzadka. Jeszcze kiedy produkt stoi w lodówce to wygląda ładnie, ale kiedy wyjęłam go z torby, w której leżał to masa za mocno się przemieszczała i była niestabilna, powodując mieszanie się bitej śmietany z deserem czekoladowym.





Obrazek kawałków czekolady potęguje apetyt na na prawdę czekoladowy smak! na darmo...;)
Ani na wieczku ani z przodu producent nie umieszcza informacji o wartości odżywczej, takowa inf. znajduje się z tyłu opakowania. Masa netto - 175 g. 
100 g - 107 kcal
białko - 2,4 g
węglowodany - 17,6 g
tłuszcz - 3,0 g
Po przeliczeniu porcja deseru (175 g) dostarcza 187 kcal.

{ 1 postscriptum ... read them below or add one }

Translate

Przeczytasz o..

Na swoim blogu nie chcę umieszczać punktów za produkty. Chcę je opisywać stosując jako kryterium m.in. smak, konsystencje, skład, jakość wykonania, moje obserwacje dotyczące reklamy czy umiejscowienia produktu na półce lub rynku mleczarskim :)
Moje preferencje też będą miały jakiś wpływ na ogólną ocenę, jednak chcę przedstawiać produkty rozwiązując różne zagadki czyhające np. w składzie. Tak, byśmy potrafili 'zbadać' produkt, zanim wrzucimy go do koszyka.

O mnie

Moje zdjęcie
W dzieciństwie uczulona na produkty mleczne, obecnie ich wielbicielka :) Moim planem na najbliższe n-lat jest nauczyć się gotować ;) Lubię tematykę związaną z żywnością, produkcją żywności, kulinariami i całym 'food'! :) www.foodmarketday.wordpress.com

Bloglovin

Follow on Bloglovin

- Copyright © MlecznAlejka - Metrominimalist - Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -