- Back to Home »
- Bakoma , jogurt owocowy »
- Premium Frutica wiśnia - malina
Posted by :
MlecznAlejka
17 sierpnia 2011
Dzisiaj kontynuacja serii Premium Frutica. Kupiłam w sklepie 2 smaki, pierwszy z nich to truskawka - kiwi, drugi to wiśnia - malina. Ten smak również mnie nie zawiódł. Co prawda, mam kilka "ale", jednak sam pomysł na "100% słodzony owocami" jest przeze mnie odebrany bardzo pozytywnie.
Tak samo jak w poprzednim smaku moje "ale" dotyczy ilości owoców. W trakcie jedzenia napotkałam na
3 większe kawałki wiśni (czemu tak mało?) oraz kilka pestek malin. Wiśnie w tym przypadku stanowią zaledwie 4,6%, a maliny tylko 1,1%. Czyli łączna zawartość owoców to 5,7%. Moim zdaniem ponownie zdecydowanie za mało.
Pozytywną rzeczą jest smak, konsystencja i zapach. Smak bardziej wiśniowy niż malinowy, jogurt nie jest wcale przesłodzony ani słodki. Wręcz przeciwnie, zachowuje cukrową równowagę ;) Konsystencja mniej 'żelatynowa' niż w przypadku smaku truskawka - kiwi. Jogurt jest gładki, łagodnie nabiera się na łyżeczkę, bez żadnych śladów żelatyny (choć jogurt żelatynę wieprzową zawiera, skrobię kukurydzianą modyfikowaną również). Zapach jest pół wiśniowy, pół malinowy.
Chciałabym rozwikłać jedną zagadkę, która potencjalnego konsumenta może niepokoić, a wcale nie musi.
A mianowicie chodzi o kolor jogurtu.. jest on piękny, utrzymany w tonacji mocnej wiśni. Czytając skład okazało się, iż jogurt został dobarwiony przez barwnik: antocyjany.
Ale...nie ma się czego obawiać! Antocyjany jest to naturalny barwnik pochodzenia roślinnego występujący powszechnie w soku komórkowym roślin (maliny, czarne porzeczki, aronia, czerwona kapusta). Nadaje on ciemną barwę tym owocom/warzywom od czerwonej po fioletową. Jako dodatek chemiczny do żywności ma oznaczenie E163. Nie zawsze trzeba bać się wszystkiego, co zaczyna się na E ;)
100 g - 92 kcal
białko - 2,4 g
węglowodany - 16,1 g
tłuszcz - 2 g
Jogurt Premium Frutica (150 g) dostarcza 138 kcal.
Mi również dość bardzo smakował :) Próbowałam już 3 smaków, został mi jeszcze jeden (jabłko-gruszka) - lecz uporczywie nie mogę go znaleźć w sklepie.
OdpowiedzUsuńTo pouczające, że wyjaśniasz czym są antocyjany; nigdy się nad nimi nie zastanawiałam, a dzięki Tobie już wiem o co chodzi.
Na rynku pojawiła się "nowość" od Jogobelli - jogurty light pitne 250 g w 4 smakach, ciekawych smakach (truskawka-kiwi, ananas-mango, pomarańcza-ziel.herbata i grejfrut). Może warto byłoby spróbować? Normalna jogobella light jest bardzo dobra, a pitnej "regular" nie próbowałam.
Właśnie o to chodzi, że nie wszystkie obco brzmiące nazwy są z góry złe ;) wcale tak nie musi być, a czasem jest wręcz przeciwnie.
OdpowiedzUsuńNie natknęłam się na nowość jogurtu Jogobelli z serii light do picia. Na str. Zott w zakładce "nowości" również nie ma żadnej inf (szkoda);/Nie jadam zbyt często jogurtów Jogobelli, dlatego też nie zawsze zerkam na nie w sklepie. Myślę, że warto spróbowac, jak je tylko znajdę :)
Coś ten smak 'truskawka-kiwi' stał się bardzo popularny wśród jogurtów ;)
http://piotripawel.pl/gazetka/gazetkiNew.html?id=57 strona nr 3 - o takiej Jogobelli mówię :>
OdpowiedzUsuńŻelatyna wieprzowa??? No to mi skreśla tę markę - dzięki za info.
OdpowiedzUsuń