15 października 2011
Wspominałam już kilka razy o tym, że darzę sympatią produkty budyniowo-deserowe. Mam do nich jakąś słabość, a przez to chętnie sięgam po nowości z tej kategorii ;)
Budyń czekoladowy (Krasnystaw) miałam okazję spróbować kilka miesięcy temu, jednak przez dłuższy czas nie mogłam go później znaleźć w sklepie. Aż któregoś dnia ukazał się moim oczom ten własnie budyń, którego oczekiwałam :)
Co wyróżnia ten produkt? Konsystencja! Jest typowo budyniowa, taką jaką lubię. Niezbyt gęsta, ścisła, a jednocześnie bez wyczuwalnego smaku żelatyny i bez widocznej nadmiernej ścisłości. Mimo obecności zagęstników to budyń jest naturalny, łatwo nabiera się na łyżeczkę. Przy tym jest kremowy, delikatny i na prawdę smaczny :) Słodki, jednak poziom cukru trzyma odpowiedni poziom ;) Nie jest to budyń mocno czekoladowy w smaku, ale czekolada jest wyczuwalna i dobrze komponuje się ze słodyczą i konsystencją. Barwa ciemnoczekoladowa, przypomina ugotowany budyń czekoladowy.
Czym mnie urzekł? Konsystencją i odpowiednią równowagą pomiędzy ilością cukru, gęstości oraz czekolady :)
A przy tym cena nie jest za wysoka.
100 g Budyniu Czekoladowego (Krasnystaw) dostarcza 110 kcal.
białko - 2,3g
węglowodany - 18,4g
tłuszcz - 3g
Opakowanie (150g) zapewnia 165 kcal.
