- Back to Home »
- Bakoma , jogurt naturalny »
- Jogurt naturalny probiotyczny 0%
Posted by :
MlecznAlejka
9 lipca 2011
Kontynuując ostatni temat jogurtów naturalnych, probiotycznych, a także (zupełnie przypadkowo) produktów Bakomy dziś przyszedł czas na połączenie "probiotyk + jog.naturalny + 0% tłuszczu i dodatkowego cukru". Będzie to w pewien sposób porównanie poprzedniego Jogurtu naturalnego Bakomy z obecnym :)
No to od początku..bakteria probiotyczna jest dokładnie opisana wg nazwy, rodzaju i szczepu czyli Lactobacillus acidophilus NCFM.
Smak jest mniej kwaśny od Jogurtu naturalnego bez dodatku cukru (Bakoma). Konsystencja o wiele bardziej gładsza, wyrazista. Jogurt nie jest tak gęsty. Moim zdaniem bardzo smaczny, ponieważ brak dodatku cukru powoduje, że nie jest on za słodki, a jednocześnie posmaku kwaśnego też nie ma. Powiedziałabym nawet, że konsystencja jest baardzo kremowa! Bardzo pozytywna rzecz! Ten jogurt w połowie zjadłam bez żadnych dodatków, drugą połowę wymieszałam z owocami. Nie trzeba było dodawać cukru i obydwie wersje były bardzo smaczne i łatwe(swobodne!) do wymieszania :)
Nie było dla mnie zaskoczeniem, gdy zobaczyłam, że są tylko 2 składniki w składzie + 2 rodzaje bakterii mlekowych, z czego pierwszą stanowią żywe kultury bakterii mlekowych (potrzebne do produkcji jogurtu), a drugą bakterią jest szczep probiotyczny.
No więc który jogurt wybrać czyli jaka jest różnica między obydwa jogurtami naturalnymi? :)
1. konsystencja
2. smak
3. cena (probiotyczny jest droższy, przynajmniej w moim przypadku tak było, ale to wiele zależy także od sklepu i aktualnych promocji)
4. 0% tłuszczu i dodatku cukru (np. dla osób, które zwracają uwagę na wartość odżywczą)
I teraz chciałabym przejść do punktu 4 czyli co to jest to 0%?
Producent na opakowaniu i etykiecie zwraca uwagę na atut tego produktu - "odchudzona wersja"
Na potrzeby porównania będę używała nazwy "zwykły" dla Jogurtu naturalnego bez dodatku cukru oraz "0%" dla jogurtu, o którym jest dzisiejszy wpis.
100 g produktu dostarcza 56 kcal.*
* Różnica 4 kcal mniej dla produktu "0%"
białko - 5,5 g*
* Różnica 1,9 g więcej dla "0%"
węglowodany - 8,4 g*
* Różnica 3,2 g więcej dla "0%"
w tym cukry - 8,4 g*
* Różnica także 3,2 g więcej dla "0%"
Dodatkowo jest adnotacja, że produkt zawiera naturalnie występujące cukry czyli cukier mleczny laktoza
tłuszcz - 0 g*
* Różnica 2,8 g mniej dla "0%"
w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 0 g*
* Różnicowa 1,7 g mniej dla "0%"
błonnik - 0 g*
* Tak samo w obydwu produktach
sód - 0,04 g*
* Tak samo w obydwu produktach
Faktycznie, większa jest zawartość białka, brak tłuszczu, ale coś kosztem czegoś..jest więcej węglowodanów. Nic nie ginie w przyrodzie i tak jest i w tym przypadku ;) Odejmujemy z tłuszczu to musi się to odbić np. na węglowodanach.
Nie mogę ocenić, który jogurt jest lepiej kupić. Wybór zależy tylko od nas i naszych preferencji :) Na tym to przecież polega - każdy produkt kierowany jest do innej grupy konsumentów. Jeśli kogoś nie interesuje wartość odżywcza jogurtu to wybierze "zwykły", jeśli natomiast konsument lubi produkty probiotyczne, a dodatkowo (lub) zwraca uwagę na poszczególne składniki odżywcze to być może skusi się na "0%"
Jako uzupełnienie diety w probiotyki spożywanie takiego jogurtu będzie dobrym pomysłem. Jeśli zażywa się jednak antybiotyki to trzeba sięgnąć po probiotyk z apteki który zadziała osłonowo na jelita i pozwoli sprawniej odbudować florę.
OdpowiedzUsuń